Kończąc testowanie świątecznych ciast i mając na uwadze odwiedziny gości postanowiliśmy przygotować piernika.
Już kilkakrotnie podkreślaliśmy, że jak robimy ciasta to tylko wilgotne, zatem wybór przepisu padł jednoznacznie na piernik z dodatkiem marchewki.
Spośród wielu propozycji wybraliśmy piernik z przepisu wpisanego na listę produktów tradycyjnych woj. łódzkiego, który na swoim blogu w 2011 przestawicła Charlotta.
Oczywiście nie obyło sie bez małych zmian, zatem nasz piernik nieco różni się od oryginału.
Samo ciasto jest delikatne, nie za słodkie wpisujące sie idealnie w charakter światecznych wypieków - przy nastepnym wypieku zdecydowalibysmy się może jednak na nieco większa ilość marchewki, bo tej wilgotności było jak dla nas odrobinę za mało (ale my jesteśmy nieco odstający od normy jeżeli chodzi o ta wilgotność ciast zatem dla normalsów ta ilość marchwi będzie bardzo ok.).
Skałdniki:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki z pełnego przemiału (1850) (może być 2 szklanki mąki tortowej)
- 1 szklanka utartej marchwi (starliśmy ją na grubyvh oczkach, starcie na cienkich może podniosłoby wilgotność ciasta)
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka cynamonu
- 2 łyżki kakao
- 3 duże jajka
- 3/4 szklanka cukru trzcinowego
- 1 szklanka oleju
- 50 g żurawiny suszonej (pokrojonej na mniejsze kawałki)
- 50 g śliwek suszonych (pokrojonych na mniejsze kawałki)
- 50 g rodzynek (daliśmy nieco mniej, bo nie mielismy więcej)
- 50 g czekolady gorzkiej
- 1 łyżka kremówki
- 1-2 łyżki miodu
Sposób wykonania:
Olej zmiksowac z cukrem trzcinowym. Dodawać po 1 jajku i 3-4 łyżkach marchwi i miksować.
Mąkę przesiac z proszkiem, sodą, cynamonem i kakao.
Dodawac po jednej łyżkce do płynnych składników. Na koniec dodać owoce suszone. Wymieszać.
Przełożyć do keksówki wyłożnej papierem do pieczenia i piec ok. 50 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (W oryginale było ok. 60 min. i w naszej ocenie wierzch wyszedł nieco zbyt twardy) - lub do suchego patyczka.
Studzić przez ok. 10 min. w formie następnie wyciagnąć do studzenia na kratkę.
Przygotowąc polewę - stopić czekoaldę z kremówką i modem (najszybciej w mikroweli). Posmarować piernika otrzymaną masą.
(Piernik mocno nam popękał, ale "zalaliśmy dziury" polewą:)
Smacznego
Ilośc porcji: 10
Czas przygotowania: 65 min.
p.s. Przepis dodajemy do:
1. Kończącego się właśnie u Majany 7 Festiwalu Pierniczków
2. Z cynamonem 2013
3. Wigilijny piernik
Bardzo smakowity piernik. :) Dziękuję za dołączenie do Festiwalu Pierniczków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)