Doskonały pomysł na przekąskę dla gości. Świetnie zarówno na ciepło i na zimno.
Jaki farsz stworzymy zależy tylko od naszej inwencji.
Moim zdecydowanym faworytem jest jednak połączenie smażonych pieczarek i sera zółtego.
Dość kalorycznie... ale co tam :)
Z uwagi na wakacyjny wyjazd do Wisły tym razem ser żółty zastąpiliśmy owczą bryndzą od gaździny z Koniakowa - było pyszne:)
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 1 opakowanie pieczarek
- 150-200 g bryndzy
- 1 cebula
- sól
- pieprz świeżo mielony
- olej do smażenia
- ew. 1 jajko
Cebulę obrać, pokroić w piórka i podsmażyć na patelni ok. 5 minut. Pieczarki umyć, pokroić w plasterki i dodać do cebuli. Posolić i popieprzyć do smaku. Przykryć pokrywką, aby pieczarki "puściły sok".
Gdy na patelni będzie dużo płynu zdjąć pokrywkę i smażyć dalej do całkowitej redukcji sosu.
Odstawić do ostudzenia .
Ciasto francuskie wyciągnąć z lodówki i rozłożyć.
Na płat ciast układać pieczarki, a na wierzch ser - jeżeli był w kawałku to tarty, jeżeli był w plastrach to tak można go układać.
Następnie zwinąć ciasto w rulon. Odstawić do lodówki do schłodzenia na ok. 15-20 minut.
Po tym czasie kroić walec z ciasta w ślimaczki o wysokości ok. 2 cm. Można je posmarować rozkłóconym jajkiem.
Wstawić do rozgrzanego na 180 st. piekarnika na ok. 15 minut.
Smacznego!
Czas przygotowania ok. 40 minut
Ilość porcji : dla 4-6 osób
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz