Mam słabość do czekolady - jej gorzka odmiana zawsze znajdzie się u mnie w domu, więc kiedy w poszukiwaniu jakiegoś weekendowego ciasta, w związku z rodzinnymi wizytami z okazji Dnia dziecka trafiałam w internecie (na kilku blogach) na ten przepis wiedziałam, że muszę go zrobić.
Jak najkrócej można je opisać? Rozpływająca się w ustach czekolada z delikatną pianką z bitej śmietany. Pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika czekolady i bitej śmietany:) Ciasto wszystkim testerom smakowało bardzo - dla mnie osobiście to best of the best :)
Proporcje nieco kombinowane.
Składniki:
- 200g gorzkiej czekolady
- 90 g miękkiego masła
- 4 jajka
- 120-150 g cukru (w tym brązowy i cukier puder)
- 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
- 1 opakowanie śmietany kremówki (330ml) (można dodać więcej)
- 1/2 opakowania mascarpone
- szczypta soli
- 1 łyżka kakao
- ew. śmietan fix
Sposób wykonania :
Czekoladę stopić z masłem w kąpieli wodnej. Żółtka ubić z cukrem na kogiel - mogiel. Połączyć masę maślano - czekoladową (nie gorącą) z koglem moglem cały czas miksując. (Teraz można sprawdzić jak słodkie jest nasze ciasto i w razie czego dodać nieco cukru do ubijanych białek)
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Delikatnie wmieszać białka do pozostałego ciasta.
Piec ok. 45 minut w temperaturze 180 st. (do suchego patyczka)
Po tym czasie wyjąc z formy i ostudzić.
To czas dla grawitacji - ciasto nam spektakularnie usiądzie :) W powstały ostudzony "krater" nie pozostaje nam nic innego jak włożyć ubitą z mascarpone śmietankę (dodatek mascarpone nieco ją "stabilizuje" i w czasie chłodzenia utwardza).
Ciasto pięknie wygląda posypane gorzkim kakao.
Jeżeli nie planujemy konsumpcji tego wypieku w dniu przygotowania wskazane jest użycie do kremówki śmietan fixa.
Smacznego!
Ilość porcji: 12
Czas przygotowania z chłodzeniem ok. 2 godz.
p.s. rękodzieło tj. haft krzyżykowy to dzieło mamy w kolejnych odsłonach będę prezentować jej inne obrusy i serwetki:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz